Translator

Polub mnie :)

Szukaj na tym blogu

środa, 17 kwietnia 2013

28 słuchanie

Zbliżam się do magicznej 30-stki :). Mogę powiedzieć z radością że robię w końcu postępy, jestem niesamowicie podekscytowana. Wczoraj załączyłam muzykę gdzie pani nie wprowadza na poziom a jest tylko nagrana na końcu żeby wyprowadzić ze stanu, utwór ma 28 minut, jest czas na wizualizację z muzyką jakieś 25 minut, pomyślałam wieczorem że postaram się skupić na huśtaniu i nie chciałam żeby pani mi to przerwała dlatego słuchałam utwór II.
No i fantastycznie ;) Leżałam  dosłownie chwilę oddychając głęboko i powoli kiedy poczułam, że moje ciało zaczyna się kołysać w górę i w dół, tak jak wczoraj zgrałam oddech z tym bujaniem, w końcu się tego nie bałam a raczej z radością wyczekiwałam tego uczucia, potem odczułam bujanie nie z góry na dół, ale na boki, po pewnym czasie doszło uczucie lekkiego paraliżu twarzy - a to coś nowego. Miałam pełną świadomość tak jak w becie a czułam falowanie. Odliczyłam potem od 3 do 1 i z prędkością światła zjechałam na torze saneczkowym do laboratorium i już nie długie odliczanie od 10 do 1. Projektowałam taty zdrowie i zmiany u siebie. Pamiętałam wtedy słowo które usłyszałam leno..... coś tam i nawet mówiłam ze je zapamiętam do rana ale niestety nie pamiętam, ono było jakieś dziwne takie, że wtedy nie rozumiałam co oznacza. Muszę położyć sobie w pobliżu kartkę i długopis bo widzę też obrazy, których jestem świadoma w tamtym momencie, ale rano już ich nie pamiętałam.


Duży plus to to, że mimo iż byłam potwornie zmęczona wieczorem nie zasnęłam na początku sesji. Poobserwuję siebie przez najbliższe dni czy to jednorazowy incydent czy faktycznie już osiągam jakiś kolejny etap w całej tej drodze.

Wyczytałam w sieci że:

Te odczucia falowania to najprawdopodobniej odczucia kinestetyczne towarzyszące przestrajaniu częstotliwości fal mózgowych. Zjawiska takie można zauważyć podczas zasypiania, medytacji: bujanie, falowanie, unoszenie się i opadanie itp."

Czyli wychodzi na to że mózg bardzo szybko zaczyna sie przestrajać, bo kołysanie nie trwa cały czas ono potem zanika, być może jest tak, że bujam się tylko w  momencie przestrojenia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj