Translator

Polub mnie :)

Szukaj na tym blogu

środa, 18 grudnia 2013

Sesja 17.12.2013

Wczoraj zapytałam tatę czemu nie chce iść, odebrałam informację , że nie chce, bo tu chodzi sprawnie a tam nie, więc mu klarowałam że jak wróci to wróci też jego sprawność. Po czym pożegnał się ze mną i zaczął się oddalać aż zrobił sie taki mały i zniknął. Cieszy mnie to że nawiązałam z nim nić komunikacji. Myślę , że z czasem dojdziemy do wspólnego porozumienia.  :)



I to jest czad, zaczynam odbierać sygnały , na innym poziomie świadomości powoli zaczynam się porozumiewać z osobami, które tam są , a przecież tych historii nie wymyślam przed sesją , to co tata mi przekazał że nie chce wracać to było tam po raz pierwszy, jakoś dziwnie szybko zakceptował moje tłumaczenia. Zobaczymy co będzie dziś, czy on będzie, ale skoro potrafię z nim rozmawiać , dostaję informację to piękny początek rozwju zdolności parapsychicznych.

Byłam całą sesję niewiarygodnie trzeźwa umysłowo, dopiero pod koniec zaczęły się pojawiać jakieś obrazy.

Dziś w śnie prowadziłam z Krzysiem samochód, widzialam godzinę 7:07 i mówię do niego napisz sms do szefowej że się spóźnię , potem próbowałam przejechać oplem na drogę , ale droga była urwana, to wzięłam opla i go przeniosłam.

Interpretuję tak: Krzyś mnie dziś  do pracy podwoził, i wczoraj myślałam , żeby się nie spoźnić, dodatkowo kupujemy samochód i to tak nagle  i  , obawy czy podołamy finansowo bo jeszcze jest budowa, może to że przeniosłam ten samochód to znak że wszystko się uda.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj