Chora na Neurosky

No właśnie. Wchodzę coraz głębiej w tematykę możliwości  umysłu. Ostatnio rozmyślałam o tym jakby fajnie było mieć jakiś aparacik do mierzenia fal mózgowych. Jestem ogromnie ciekawa jak szybko podczas sesji osiągam stan alfa i czy wchodzę w theta no i jaki jest progres rozwijania tym samym prawej półkuli.
No i znalazłam cudeńko i zachorowałam na nie od razu. Oto one:

Najprościej mówiąc to cacko bada nasze fale mózgowe, dodatkowo są też gry w których gramy... tylko naszym umysłem.  O tym jak i o innych takich wynalazkach możecie poczytać i kupić  w polskim sklepie -  TUTAJ.

Mnie tak naprawdę mocno zainteresowała ta aplikacja:

Dziennik Medytacji (ang. Meditation Journal) umożliwia Ci śledzenie postępu Twoich codziennych medytacji oraz poziomu koncentracji a także zapisanie ich dzięki cyfrowemu kalendarzowi. Kalendarz Medytacji pozwala na przechowywanie zapisów Twojej medytacji, poziomu koncentracji oraz fal mózgowych w dzienniku, prezentując je w postaci serii wykresów danych oraz osiągnięć.

Ja tak generalnie mam małego bzika na punkcie nowoczesnej elektroniki a w tym zakochałam się od pierwszego wejrzenia.

Są też tańsze wersje - ale albo nie mają wersji mobilnej albo nie mają bonusów - czyli dodatkowych aplikacji i gier. Tak myślę że ta wersja jest do strawienia finansowo - zaczynam odkładać do skarpety :).

Podaję też linka do strony producenta , gdzie jest więcej bardziej zwariowanych gadżetów - TUTAJ