Obserwuję dalej niesamowite zjawisko powiewu chłodnej fali na twarzy. Nawet teraz jak piszę jak morska łagodna bryza chłodne powietrze otula moją twarz i czoło. Dwa żywioły - w środku wciąż pali i piecze a na zewnątrz ta fala mnie koi i przynosi prawdziwe ukojenie.
Jak to możliwe ? Siedzę przy kominku - w pokoju naprawdę ciepło a ja przymykam powieki dając się ponieść tej cudownej chłodnej fali, pozwalam jej otulać mnie i chłodzić , ufam jej gdy nieustannie muska moje powieki. Wkrada się po cichu, czuję ją też na wszystkich odkrytych częściach ciała - na nogach i rękach.
No tak jakby dać spragnionemu na pustyni łyk wody to tak jakbyś czuł, że jesteś całością a żywioły zaczynają ci się kłaniać...
Często czuję jak się rozpuszczam , jak moje blokady puszczają. Gdy płyną od tak bez powodu po twarzy łzy, wiem, że puszcza kolejna zapieczona śrubka, których pełno we mnie jest. A potem nadchodzi ten cudowny stan błogości - gdy nie ma nic, gdy jestem wolna wewnętrznie, płynę w oceanie mnie samej - drogą do poznania siebie, aż do następnej zardzewiałej śrubki. Wtedy nie ma mnie - znikam duchowo, by nikt nie zakłucił tej pięknej energii. Nasuwam pancerz i chowam się w swoim sercu. I tak koło się toczy - jak na huśtawce - raz łzy a raz bezmiar nieopisanego wewnętrznego spokoju, czystego piękna, którego z niczym nie da się porównać. Bezkresny Błogostan.
Patrzę w lustro - widzę siebie - nie siebie. Mam przebłyski widzenia innej osoby. Zaczynam się jej przyglądać , dziwnie to brzmi i jest dziwne. Patrzeć na siebie tyle lat i nagle widzieć kogoś innego.
Pstryk - stare Ja - pstryk- nowe Ja. Pstryk... Matrix...
Mogę mieć pytanie?
OdpowiedzUsuńJesteś zadowolona z kursu Silvy? Możesz go polecić?
Bardzo. Od niego wszystko się zaczęło. Polecam.
OdpowiedzUsuńDzięki :) stoję właśnie na rozstaju dróg i nie wiem czy pójść na kurs czy nie bo tyle różnych opinii.
OdpowiedzUsuńNie ma się czego bać. Dużo się dowiesz , teraz kurs został zmieniony i podzielony na dwa. Ja byłam jak jeszcze był w starej formie - 3 dniowy. Trzeba pamiętać , że kurs pokazuje techniki, jeśli nie będziemy po kursie nad sobą pracować to nic w sobie nie zmienimy.
OdpowiedzUsuń