Translator

Polub mnie :)

Szukaj na tym blogu

środa, 18 kwietnia 2018

Szamanka

Znowu słyszę głos, czasem są przerwy i nie "przychodzi', czasem jest codziennie i wciąż mnie pyta kim jesteś ? Lub niemo pyta: czy jesteś ? Czy  to jest moja podświadomość ? A może coś zupełnie innego... Rozmyślam nad tym co dzień , jakby odpowiedź była kluczem do otwarcia jakiś drzwi, a ten głos wciąż mnie zachęca by ją znaleźć. 

Nie jestem tym kim jestem.... Nie jestem  tym ani kim kto widnieje w dowodzie osobistym czy na liście płac w  pracy. Czasem śmieję się i popadam w zadumę gdy patrzę na moje imię i nazwisko, które nie ma nic wspólnego z tym kim jestem. Głos wciąż swoim pytaniem pobudza moją świadomość bym mogła się odnaleźć w egzystencji i znaleźć sedno. 
Wiem już , że nie mogę wsadzić siebie w sztywne ramki tego gdzie jestem, puszczanie przywiązania do tego życia wzbudza poczucie  bycia wielowymiarową ponad ziemskie ograniczenia. 

Życie jest grą .... nie jest prawdziwe.... wszyscy gramy pełniąc w niej określone funkcje i będąc w określonej hierarchii. Jak figury w szachach. 

Zwykłe pytanie - kim jestem ? zmusiło mnie do poszukiwań. Gdy mentalnie nie przywiązuję się do tej życiowej rozgrywki czuję, że granice mnie się zacierają  i przepływam w różnych częstotliwościach i światach.Choć czasem..... czuję się odludkiem i popadam w skrajność gdy myślę o sobie, że nie jestem Jednym. Dziś przyszło ukojenie, gdy Głos powiedział mi gdy wracałam z pracy:

Nie jesteś oddzielona 

W medytacji ukazało mi się kim mogłabym kiedyś być. Siedziałam w głębokiej puszczy w innych kraju, razem z innymi. Miałam długie włosy, siedzieliśmy w milczeniu. Byłam szamanką. Dostałam przekaz, że to jest jedno z poprzednich żyć.

Choć może ono toczy się jednocześnie ? Bo tak naprawdę nie wiemy, czy istnieją równoległe światy i czy nie jesteśmy jeszcze gdzieś ? Ta wizja dużo we mnie zmieniła, uświadomiłam sobie, że noszę w sobie bagaż doświadczeń z innych egzystencji tyko skryty za głęboką kotarą zapomnienia.

Chciałabym go rozpakować i zobaczyć co w sobie kryje, może coś będzie zdumieniem lub rozczarowaniem ? Bagaż ma szyfr, niełatwo go otworzyć. Jestem na drodze by go złamać.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj