Translator

Polub mnie :)

Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 9 lipca 2018

W głąb mózgu

Czy można wejść w siebie ? Głęboko w swoje ciało fizyczne ? Gdy wejdziemy w ciało to jesteśmy w nim, czy raczej jest ono również łącznikiem do zupełnie innego świata i innych wymiarów.

Próbowałam dojrzeć ostatnio czym jest światło , które rozświetla wnętrze głowy. To światło jest różnego koloru, pulsuje, rozszerza się i kurczy i są to bardziej jakieś struktury świetliste w kształcie przypominają ażurowe serwetki. Te struktury są w czole w czymś bardzo głębokim – w tunelu ? Jakby to światło pochodziło ze środka mózgu. Światło przybiera skupienie po środku, więc jakimś wewnętrznym okiem widziałam je na końcu „drogi”. Chciałam „iść” do niego, ale nie mogłam się przemieszczać, ale też zarejestrowałam, że tam gdzie ono jest, coś jest. Tylko co ? 

Może gdy będę umiała świadomością zbliżyć się do niego, ukaże mi się mój mózg od środka a z mózgu będę mogła sobie spacerować wewnętrznie po całym ciele. Albo może jest to przejście do innego wymiaru. Może ciemny tunel na końcu którego jest światło, jest tym, co widzą ludzie w śmierci klinicznej. Tylko ja jestem tu i teraz, żywa i cała. Na razie nie umiem tam się przemieścić. Jak mi się to uda to powiem Wam co tam jest, o ile znajdę drogę powrotu a nie utknę tam na dobre.

Choć może prawda jest dużo prostsza - światło pochodzi z otwierającego się 3 oka.

Kiedy trzecie oko otworzy się po raz pierwszy, ciemność zniknie i pojawi się światło - światło bez źródła. Światło, które dotąd widziałeś, zawsze ma źródło. Albo płynie ze słońca, albo z gwiazd, albo z księżyca, albo z lampy. 
Kiedy twoja energia przejdzie przez trzecie oko, poznasz światło bez źródła. Ono po prostu jest.

                                                                                                                                   OSHO


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj