Translator

Polub mnie :)

Szukaj na tym blogu

czwartek, 18 kwietnia 2019

Kosmos we mnie - ja w kosmosie

Przychodzi zupełnie nowy czas w mojej egzystencji. Wystarczyło tak niewiele: zostawić umysł i wejść w serce. Tam jest tyle do poznania i odkrycia. Zgłębianie wiedzy czym jest romb wokół mnie doprowadziło mnie do książek Drunvalo Melchizedka, który pisze o świętej geometrii. Zatem tematyka figur matematycznych w przełożeniu na zrozumienie otaczającej rzeczywistości nie jest wcale wyssana z palca.

Wszystkie poziomy świadomości we wszechświecie są zintegrowane dzięki prostej figurze świętej geometrii. Jest to klucz do zrozumienia czasu, przestrzeni, wymiarów oraz samej świadomości.
Każdy poziom świadomości ma przypisaną sobie geometrię, która całkowicie determinuje sposób interpretacji jedynej Rzeczywistości.

Powoli odsłaniają się do tej pory milczące i owiane tajemnicą karty pokazując czym jesteśmy... ukazując mnie samej to niesamowite połączenie ze wszystkim co istnieje. W tych ostatnich dniach obserwowałam w medytacji nie tylko wirujący romb ze mną w środku, ale to, że ukazało się koło w które ten romb jest wpisany. Jest to odjazdowy widok gdy on okręca się wokół własnej osi przytrzymywany przez koło przez górny i dolny czubek. Trochę czasu zajęło mi rozkminianie czym mogą być pulsujące kręgi wychodzące z mojego serca. Znalazłam zdjęcie w necie, dorysowałam koło i romb i oto wyłania się to co zostało mi dane ostatnio oglądać w sesjach medytacyjnych.



Przyszło olśnienie - przecież to cały Wszechświat ! Kosmos we mnie i ja w kosmosie. Jesteśmy połączeni ze wszystkim  co istnieje :) 

Ech jak te nasze ziemskie umysły są ograniczone , jak my sami siedzimy w swoich złotych klatkach myśląc że to co jest wokół nas to wszystko co  jest. Teraz kompletnie nie czuję się przywiązana ani do tego ziemskiego życia  ani do tego kim jestem tu. Rośnie we mnie prawdziwe zrozumienie, że jest jedna Rzeczywistość , w której wszystko się zawiera.


5 komentarzy:

  1. //www.youtube.com/watch?v=i-gLp8LJB68#action=share

    OdpowiedzUsuń
  2. Niesamowite, że "siedząc w temacie rozwoju duchowego" tyle czasu zajęło odkrycie, że nie umysł, a serce rządzi nami, że kosmos to my, a my to kosmos.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To znaczy, że to co czytam odbieram, jakby autor/ka najpierw sama wewnętrznie odkrywała na sobie "energie/wibracje i tego typu" miesiącami, pomocując się książkami, nagraniami, ale odkrycia czerpie ze swojego wnętrza/snów/odczuć a nie z wiedzy zewnętrznej.

      Usuń
    2. Tylko to o odkryjesz dzięki własnej świadomości, własnemu wysiłkowi, będzie Ci na zawsze dane użyteczne. N. Maharaj

      Usuń

Drukuj