Translator

Polub mnie :)

Szukaj na tym blogu

wtorek, 15 października 2019

Wielka Księga Sekretów Osho - 36. Od mai ( iluzji ) do rzeczywistości

Rozdział 36 -  Od mai ( iluzji )  do rzeczywistości

Człowiek nie jest ześrodkowany w sobie samym. Rodzi się taki, ale społeczeństwo, rodzina, wykształcenie, kultura w bardzo sprytny sposób wypychają go z jego centrum, czy to z premedytacją, czy bez. Każdy więc staje się w pewnym sensie " ekscentrykiem", czyli kimś nieprzebywającym w swoim centrum. Powody po temu wynikają z potrzeby przetrwania.
Kiedy dziecko się rodzi, musi zostać wdrożone w pewną dyscyplinę. Nie można mu pozwolić być wolnym. Jeśli pozostawi mu się całkowitą wolność, to pozostanie w centrum - będzie żyło spontanicznie i blisko siebie, dla siebie. Będzie oryginalne - takie, jakie jest. Będzie autentyczne, a wtedy nie będzie już musiało praktykować pamiętania o sobie. Nie będzie musiało praktykować medytacji, bo nigdy nie opuści swojego centrum. Pozostanie w sobie - ześrodkowanie, ugruntowanie, zakorzenione we własnej istocie. Coś takiego nie było jednak jak dotąd możliwe. Medytacja ma więc znaczenie lecznicze. Społeczeństwo powoduje chorobę, którą następnie trzeba leczyć. Religia ma działanie lecznicze. Gdyby naprawdę wykształciło się społeczeństwo oparte na wolności, religia okazałaby się niepotrzebna. Ponieważ jednak jesteśmy chorzy, potrzebne nam jest lekarstwo, ponieważ oddaliliśmy się od centrum, potrzebne są metody ześrodkowujące. Jeśli któregoś dnia okaże się możliwe stworzenie zdrowego społeczeństwa - zdrowego w sensie psychicznym - religia zniknie. Stworzenie takiego społeczeństwa wydaje się jednak trudne.

wtorek, 1 października 2019

Wielka Księga Sekretów Osho - 35. Zwrot do wewnątrz ku temu, co rzeczywiste

Rozdział 35 -  Zwrot do wewnątrz ku temu, co rzeczywiste

Żyć w umyśle to tak, jakby żyć w lustrze. Jeśli nocą pójdziecie nad jezioro, które jest spokojne i zupełnie gładkie, może ono pełnić rolę lustra. Możecie przeglądać się księżycowi w tym jeziorze, ale to fałszywy księżyc - tylko odbicie. Odbicie odzwierciedla coś rzeczywistego, ale samo nie jest rzeczywiste. Umysł to tylko proces odzwierciedlający. Odbija się w nim rzeczywistość, ale odbicia nie są rzeczywiste i jeśli uwikłacie się w nie, zupełnie umknie wam sama rzeczywistość. Dlatego właśnie w umyśle wypełnionym tymi odbiciami wszystko jest chwiejne. Wystarczy drobny powiew, drobna fala, a umysł ulega zakłóceniu. Rzeczywistość nie ulega zakłóceniu, natomiast umysł może zostać zakłócony przez cokolwiek. Umysł jest zjawiskiem odzwierciedlającym, a my żyjemy w umyśle.
Tantra namawia nas, abyśmy zeszli w dół. Zejdźcie ze swoich tronów, ze swoich głów. Zapomnijcie o odbiciach i zwróćcie się w stronę rzeczywistości. Właśnie o to chodzi we wszystkich omawianych przeze mnie technikach: jak nabrać dystansu do umysłu i w ten sposób wrócić do rzeczywistości. Teraz omówimy te techniki.

Drukuj