Translator

Polub mnie :)

Szukaj na tym blogu

czwartek, 3 lipca 2014

Jesteś energią

Do niedawna byłam sobie takim przeciętnym człowieczkiem, chodzącym do pracy, opiekującym się dziećmi, domowym ogniskiem i tak dalej. Niedawno zaczęłam wykraczać ponad to , że nie jesteśmy tylko tu i teraz i nie, że kiedyś nasze ciało rozłoży się w grobie a duszyczka powędruje albo do piekła albo do nieba i już. Czuję jakiś większy kontakt ze światem , jeśli uświadomię sobie że duchowo jesteśmy nieśmiertelni , że nie jesteśmy tylko kupą mięsa, kości i tłuszczu , ale że posiadamy subtelny system energetyczny, dzięki którym żyjemy. Kiedy pomyślę, że dla naszej energii nie ma  granic ani czasowych ani odległości poczucie jedności ze wszechświatem powiększa swoje kręgi. Kiedy podczas medytacji łączę się z tą energią dochodzi do świadomości ogromne poczucie wolności i spokoju.


Podczas sesji widziałam obszar serca w postaci pięknej zielonej łąki , bardzo szerokiej , która nigdzie się nie kończyła była ponad  jakimkolwiek rozmiarem, nie widziałam ani jej początku ani jej końca. Natomiast czakra gardła zaczęła drgać i wibrować , uczucie guli w środku trwa nadal. Podczas sesji czuję wyraźnie jej ruch ale obraz przypomina jakiś zamknięty i nieodkryty czarny tunel. I taka czerń panuje od gardła po czubek głowy. Objawy czoła nasiliły się - piecze i szczypie jakby ktoś wkręcał się wiertarką do środka. Cechą charakterystyczną jest to, że na to nie pomaga tabletka przeciwbólowa, ostatnio dopadł mnie zwykły ból głowy, po tabletce  przeszedł ale pozostałe symptomy pozostały. To dobry test żeby przekonać się z jakim zjawiskiem mamy do czynienia.

Odkąd zaczęłam nosić ten pierścionek sesje są inne. Zastanawiam się czy kamienie naturalne mają faktycznie taką moc czy to zwykły zbieg okoliczności. Przestałam  popadać w senny letarg, wyłączam myśli, ale jestem świadoma miejsca gdzie jestem. W każdej chwili mogę skończyć  sesję. Wielokrotnie pisałam, że totalnie tracę poczucie czasu i miejsca. Być może jest to chwilowe, czas pokaże. Potem nie mogę zasnąć bo jestem taka naładowana, przedtem zasypiałam po skończonej medytacji w jednej chwili. W nocy się kręcę , rano nie mogę już spać. Wczoraj obserwowałam  czakrę gardła prosząc o jaką wskazówkę jak uporać się z tymi odczuciami. Nagle zauważyłam że zaczyna się kręcić w lewą stronę, niewidzialnymi rękami zaczęłam ją bardziej rozkręcać co i przyniosło zauważalną ulgę. Potem gdzieś po prawej stronie ale poza głową  na wysokości oczu zobaczyłam odrobinę żółtego koloru. Potem wyczytałam , że faktycznie czakra gardła u kobiet kręci się w lewą stronę.

Podczas otwierania się na intuicję następuje subtelne nasilenie energii w ciele. I tą energię możemy właśnie odczuwać jako wibracje, pulsowanie a podczas koncentracji staje się ona bardziej dotykalna i łatwiejsza do manipulacji. Kiedy angażujemy się w intuicyjny odbiór informacji przechodzimy na podwyższony stan energetyczny.Trudno czasem opisać słowami co czujemy. Podczas przemian energetycznych możemy mieć wrażenia ciepła, mrowienia, fale lub powiewy energetyczne, uczucia lekkości czy nieważkości, ciepło, poczucie zanikania granic. Praktykowanie ćwiczeń związanych z aktywnością prawej półkuli mózgowej takich jak medytacja, joga, autohipnoza, walka z oddechem przyśpieszają rozwój zdolności intuicyjnych. Dlatego  już mnie nie dziwi  mój proces.

Jeśli spojrzycie na siebie  w taki sposób zmieni Wam się postrzeganie świata



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj