Śwetaketu, młody chłopak, wraca do domu od mistrza. Zdał wszystkie egzaminy i zdał je dobrze. Zgromadził wszystko, co mistrz mógł mu przekazać. I stał się bardzo zarozumiały.
Ledwie Śwetaketu przybył do domu rodzicielskiego, ojciec odezwał się doń tak:
- Wydajesz się przepełniony wiedzą i ta wiedza czyni cię bardzo zarozumiałym: widać to po tym, w jaki sposób chodzisz, w jaki sposób wszedłeś do domu. A ja mam do ciebie tylko jedno pytanie: czy poznałeś tego, kto to wszystko wie? Czy poznałeś tego, którego poznając, poznaje się wszystko? Czy poznałeś siebie?