Człowiek rodzi się jako nasienie. Zatem nikt nie rodzi się spełniony - rodzimy się tylko z możliwością spełnienia. Jeśli tak jest - a tak jest - wtedy samorealizacja staje się podstawową potrzebą. Ponieważ nie jesteś spełniony, jeżeli nie stajesz się tym, czym możesz być lub czym masz być, jeżeli twoje przeznaczenie nie zostaje spełnione, jeżeli go nie osiągnąłeś, jeżeli twoje nasienie nie stało się drzewem, będziesz czuł, że czegoś ci brak. Każdy czuje, że czegoś mu brak. To uczucie braku powstaje z tego powodu, że każdy nie jest rzeczywisty.
Samorealizacja oznacza, że stałeś się tym, kim miałeś się stać. Urodziłeś się jako nasienie i rozkwitłeś. Doszedłeś do pełnego rozwoju, pełny wewnętrznego rozwoju, do wewnętrznego końca. W chwili, w której poczujesz, że wszystkie twoje możliwości się zrealizowały, z najwyższą intensywnością poczujesz też życie, miłość, poczujesz samą egzystencję.