Translator

Polub mnie :)

Szukaj na tym blogu

środa, 1 maja 2019

Wielka Księga Sekretów Osho - 25. Od słów do czystych dźwięków i do istnienia

Rozdział 25 - Od słów do czystych dźwięków i do istnienia.

Jean Paul Sartre napisał autobiografię i dał jej znaczący tytuł - Słowa. To autobiografia zwykłego człowieka: słowa, słowa, słowa. Jesteś wypełniony słowami. Potok słów płynie przez cały dzień, nawet w umyśle. Nawet jak śpisz, wciąż jesteś wypełniony słowami.
Umysł jest po prostu zbiorem słów, a wszyscy są nadmiernie zaabsorbowani umysłem. Dlatego samopoznanie staje się coraz mniej możliwe. Jaźń jest poza zasięgiem słów, za słowami, pod słowami albo nad słowami, ale nigdy w słowach. Istnieje nie w umyśle, ale pod umysłem, za umysłem, ponad umysłem - nigdy w umyśle. Skupiony jesteś w umyśle, ale tam ciebie nie ma. Będąc poza umysłem, jesteś w nim skupiony. Z powodu tego nieustannego skupienia utożsamiłeś się z umysłem. Myślisz, że jesteś umysłem, to jest jedyny problem, podstawowy problem. Dopóki nie zdasz sobie sprawy z tego, że nie jesteś umysłem, dopóki nie zdarzy ci się nic znaczącego. Twoje życie będzie niedolą.

To utożsamienie często jest powodem niedoli. Przypomina utożsamianie się z cieniem. Całe życie staje się fałszywe. Całe twoje życie jest fałszywe, a  twój podstawowy błąd polega na tym, że utożsamiasz się z umysłem. Uważasz, że jesteś umysłem: to ignorancja. Możesz rozwijać umysł, ale ignorancja i tak nie zniknie. Możesz stać się bardzo inteligentny, możesz stać się bardzo utalentowany, możesz nawet stać się genialny. Ale jeśli utożsamiasz się z umysłem, zasadniczo pozostajesz przeciętny. Dopóki nie zrozumiesz, jak to się dzieje, dopóty nie wyjdziesz poza to. Wszystkie techniki medytacyjne umożliwiają wyjście poza umysł.

Techniki medytacyjne są przeciwne nie światu, lecz umysłowi - a w istocie są przeciwne nie umysłowi, tylko utożsamieniu. W jaki sposób utożsamiasz się z umysłem ? Jaki mechanizm tu działa ? Umysł jest potrzebny - bardzo potrzebny. Człowiek myśli i używał myślenia jako broni w walce o przetrwanie. Mógł przetrwać, ponieważ potrafił myśleć, gdyby nie to, byłby bardziej bezradny niż zwierzęta, słabszy od zwierząt. Przetrwał, ponieważ myśli. Myślenie zapewniło mu panowanie nad ziemią.
Umysł cię chronił, zabezpieczał przed chorobą, naturą, atakiem zwierząt, innymi ludźmi. Zrobił wiele, więc myślisz o sobie jako o umyśle. Jeśli ktoś mówi, że twoje ciało jest chore, to cię nie obraża, ale jeśli ktoś mówi, że twój umysł jest chory, to cię obraża. Nie czujesz się obrażony, jeśli chore jest twoje ciało. Dlaczego ? Nie utożsamiasz się z ciałem. Ale jeśli ktoś mówi, że jesteś umysłowo chory, obłąkany - czujesz się obrażony. Taka uwaga dotyczy ciebie. Ciało traktujesz tak, jakby było narzędziem, czymś , co masz. Ciało jest twoim niewolnikiem, jesteś jego panem.

Umysł stworzył podział również w twojej istocie i to jest druga podstawowa przyczyna utożsamienia się z nim. Myślisz o rzeczach zewnętrznych i wewnętrznych. Na przykład ciało ma instynkty. Myślisz o swoich instynktach. Nie tylko myślisz o nich - walczysz z nimi, dlatego wewnątrz ciebie toczy się ciągła walka. Jest pożądanie seksualne: umysł z nim walczy albo tłumi je, wypacza, próbuje kontrolować.
Ta walka tworzy podział pomiędzy tobą a twoim ciałem. Zaczynasz myśleć, że ciało to wróg, a nie przyjaciel, ponieważ ciało wciąż robi rzeczy, którym umysł się sprzeciwia. Ciało nie zamierza słuchać umysłu, więc umysł ponawia ataki.
Umysł to twoje ego. To twoje "ja". Jeśli ciało odczuwa pożądanie, możesz dokonać podziału. Możesz powiedzieć: "To ciało, to nie ja. Ja jestem przeciw temu. Ślubowałem celibat, jestem przeciw temu". A zatem kim jesteś ? Umysłem, który złożył ślubowanie ? Umysł to twoje ego - zwracasz się przeciw ciału, ponieważ ciało jest bardzo destrukcyjne dla ego. Cokolwiek postanowisz, ono nigdy nie słucha.

Utożsamiasz się z umysłem i to utożsamienie jest nieszczęściem. Umysł jest bardzo użytecznym instrumentem. Musisz go używać, ale nie utożsamiaj się  z nim. To dobry instrument - niezbędny. Używaj go ! Ale nie czuj, że ty jesteś umysłem, ponieważ kiedy zaczynasz czuć, że jesteś umysłem, nie możesz go używać. Umysł zaczyna używać ciebie. Wówczas dryfujesz z umysłem.
Wszystkie techniki medytacyjne próbują dać ci przebłysk tego, co nie jest umysłem. A więc jak wyjść poza umysł ? Jak go opuścić i choćby przez chwilę spojrzeć na niego ? 

37. Poza słowami i dźwiękami. Pierwsza technika dźwięku: Dewi, wyobraź sobie litery sanskrytu w wypełnionych miodem ośrodkach świadomości, początkowo jako litery, później subtelniej - jako dźwięki, a potem jeszcze jako najsubtelniejsze uczucie. Potem zostaw je i bądź wolna.

Słowa są dźwiękami. Myśli są słowami ułożonymi w pewnej logicznej kolejności, według określonego wzorca. Dźwięk jest podstawowy. Słowa są tworzone z dźwięku, ze słów tworzone są myśli, z myśli - religia i filozofia, wszystko. W głębi jest dźwięk. Jeśli nie potrafisz zejść poniżej dźwięków, to nie potrafisz zejść poniżej umysłu.

Najpierw poczuj wewnątrz wypełnione miodem ośrodki świadomości, wypełnione dowolnymi literami: A, B, C, D... dowolnymi literami dowolnego języka. to piękne ćwiczenie. Jeśli chcesz je zrobić, zamknij oczy i zobacz swoją świadomość wypełnioną literami.
Pomyśl o świadomości jako tablicy, a następnie: A, B, C.... wizualizuj wszystkie litery, wszystkie słowa. Wizualizuj najpierw litery. A: patrz na nią jak na A, tak jak ją piszesz. Pisz ją świadomością i patrz na nią. Potem stopniowo zapomnij o literze A i pamiętaj tylko dźwięk A - sam dźwięk. Rozpocznij od wizualizacji - ponieważ dla nas oczy są dominujące. Uszy nie są tak dominujące. Jesteśmy ześrodkowani w  oczach. A wiec najpierw wizualizuj. skieruj oczy do wewnątrz i zobacz litery. Zacznij od oczu, a potem stopniowo zapomnij o oczach. Następnie przejdź od oczu do uszu. Najpierw wyobraź sobie litery, a potem usłysz je, wyobraź je sobie subtelniej- jako dźwięki, a jeszcze później jako najsubtelniejsze uczucie. 
Kiedy mówisz A,  jakie jest w tobie uczucie  Mogłeś nie być tego świadomy. Jakie uczucie jest w  tobie ? Kiedy używasz jakiegoś dźwięku, jakie powstaje uczucie ? Jesteśmy tak pozbawieni uczuć, że zapomniałeś. Jeśli powiem A, najpierw je zobaczysz. w twoim umyśle A stanie się widzialne, będziesz je wizualizować. Kiedy mówię A, nie wizualizuj go. Słysz tylko dźwięk A, a następnie odkryj, co się dzieje w twoim centrum emocjonalnym. Czy może nic się nie dzieje ? 

Kiedy przechodzisz od dźwięków do uczuć, wchodzisz w ekstatyczny świat, egzystencjalny świat. Odchodzisz od umysłu. Uczucia są egzystencjalne. Nie możesz ich widzieć, nie możesz ich słyszeć, po prostu je czujesz. Kiedy dojdziesz do tego punktu, możesz skoczyć. To ostatni krok. Teraz stoisz blisko otchłani, możesz skoczyć. A jeśli skaczesz z uczuć, skaczesz w siebie. Ta otchłań to ty - nie jako umysł, ale jako twoja istota, nie jako nagromadzona przeszłość, ale jako teraźniejszość, tu i teraz.

Przechodzisz od umysłu do istnienia, a mostem są uczucia. Ale żeby dojść do uczuć, będziesz musiał zostawić wiele rzeczy: słowa, dźwięki, całe oszustwo umysłu. Potem pozostaw je i bądź wolna.
Jesteś wolny. To zdanie: Bądź wolna, nie znaczy, że trzeba coś zrobić, żeby być wolnym. Potem pozostaw je i bądź wolna - to znaczy, że już jesteś wolny ! Bycie to wolność, umysł to niewola. Dlatego mówi się , że umysł to sansara - świat.

Umysł to świat. Nigdzie na świecie nie możesz porzucić umysłu. Możesz go porzucić tylko wtedy, gdy wejdziesz w siebie. Dlatego to są jedyne Himalaje, żadne inne Himalaje nie pomogą. Jeśli idziesz wewnątrz do słów do uczuć i od uczuć do istnienia, to odchodzisz od świata. A kiedy poznasz tę wewnętrzną otchłań istnienia, możesz być gdziekolwiek, nawet w piekle. Wtedy nie robi różnicy ! Jeśli jesteś bez umysłu, piekło nie może wejść w ciebie. Umysł to brama do piekła.

38. Czuj, że jesteś w centrum dźwięku. Kąp się w centrum dźwięku jak w nieprzerwanym dźwięku wodospadu. Lub, wkładając palce do uszu, usłysz dźwięk dźwięków.

Gdziekolwiek jesteś, jeśli wykonujesz ta technikę, zamknij oczy i czuj, że cały wszechświat wypełniony jest dźwiękiem. Czuj, że każdy dźwięk zmierza do ciebie, a ty jesteś centrum. Nawet to uczucie, że jesteś centrum, da ci bardzo głęboki spokój. Cały wszechświat staje się obwodem, a ty jesteś centrum i wszystko zmierza do ciebie, płynie do ciebie. w centrum nie ma dźwięku. Centrum jest bezdźwięczne, dlatego możesz słyszeć dźwięki, gdyby tak nie było, nie mógłbyś ich słyszeć. Dźwięk nie może słyszeć innego dźwięku. Ponieważ w swoim centrum jesteś bezdźwięczny, możesz słyszeć dźwięki. Centrum to całkowita cisza. Jeśli potrafisz odkryć, gdzie jest centrum, gdzie jest w tobie obszar do którego zmierza każdy dźwięk, nagle dźwięki znikną i wejdziesz w bezdźwięczność. Jeśli potrafisz poczuć centrum, nastąpi nagłe przeniesienie świadomości. W jednej chwili będziesz słyszał cały świat, a w następnej chwili twoja świadomość nagle zwróci się do wewnątrz i usłyszysz bezdźwięczność, centrum życia.

Jeśli pracujesz z dźwiękami, to wcześniej czy później będziesz zaskoczony - ponieważ centrum nie znajduje się w głowie. Wydaje się, że jest w głowie, bo nigdy nie słyszałeś dźwięków, słyszałeś słowa. Dla słów głowa jest centrum, dla dźwięków głowa nie jest centrum. Dlatego w Japonii mówi się, że człowiek nie myśli głową, lecz brzuchem - ponieważ oni przez dług czas pracowali z dźwiękami.

Wszystkie dźwięki zostały stworzone. Dźwięk, który słyszysz, kiedy zatykasz uszy, nie zostaje stworzony. Gdyby cały świat stał się całkowicie cichy, usłyszałbyś również ciszę.

Jeśli dźwięk jest środkiem docierania do drugiego człowieka, to brak dźwięku staje się środkiem docierania do siebie. Za pomocą dźwięku porozumiewasz się z innymi, za pomocą braku dźwięku wpadasz we własną otchłań w siebie. Dlatego tak wiele technik używa bezdźwięczności, żeby pomóc ludziom wejść do wnętrza.
Stań się całkowicie niemy i głuchy - choćby na parę chwil - a wtedy nie będziesz mógł pójść nigdzie indziej, tylko do siebie. Nagle odkryjesz, że jesteś wewnątrz, nie będzie możliwy żaden ruch. Dlatego tak często praktykuje się ciszę. W niej zostają zerwane wszystkie mosty wiodące do innych.

Inne rozdziały z tej książki



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj