Translator

Polub mnie :)

Szukaj na tym blogu

niedziela, 1 lipca 2018

Wielka Księga Sekretów Osho - 5. Pięć technik uważności

Rozdział 5 - Pięć technik uważności

5. Skup uwagę na trzecim oku. Uwaga między brwiami, niech umysł będzie myślą. Pozwól, żeby esencja oddechu wypełniła formę aż do czubka głowy i stamtąd spływała jako światło.

Badania naukowe mówią, że między brwiami znajduje się pewien gruczoł, najbardziej tajemnicza część naszego ciała. Między dwojgiem oczu jest to trzecie oko, ale ono nie działa. Jest tam, może działać w każdej chwili, ale nie działa samo z siebie. Musisz coś zrobić , żeby je otworzyć. Ono nie jest ślepe, tylko zamknięte. Ta technika służy otwarciu trzeciego oka. 

Zamknij oczy, potem skup się na punkcie leżącym dokładnie po środku między brwiami. Skupiaj się dokładnie na tym punkcie, jakbyś patrzył obojgiem oczu, poświęć temu całą uwagę. To jedna z najprostszych metod utrzymywania uważności. Jeśli twoja uwaga skoncentruje się właśnie tam, po raz pierwszy doświadczysz dziwnego zjawiska. Po raz pierwszy zobaczysz myśli biegnące przed tobą, staniesz się świadkiem myśli. Widzisz je jak obłoki płynące po niebie lub jak ludzi idących ulicą.  
Kiedy jesteś skupiony na trzecim oku, wyobraź sobie, że prana spływa z czubka twojej głowy. Jest tak, jakby opadały na ciebie płatki z kwitnącego drzewa, jakby zraszał cię przelotny deszcz albo jakby muskały cię promienie wschodzącego słońca. Wyobraź to sobie i natychmiast potoki światła spłyną z czubka twojej głowy. To światło cię odnawia, daje ci nowe narodziny. Jesteś odrodzony.


6. Podczas codziennych aktywności skup się na przerwie. Kiedy wykonujesz światową aktywność, bądź uważna między dwoma oddechami, i tak praktykując, w kilka dni stań się nowo narodzona.

Zapomnij o oddechach - bądź uważny między nimi. Jeden oddech wszedł, zanim wróci, zanim zostanie wypuszczony, jest przerwa, interwał. Jeden oddech wyszedł, zanim drugi zostanie wzięty, przerwa. Tą technikę trzeba nieustannie praktykować. Cokolwiek robisz, utrzymuj uwagę w przerwie między dwoma oddechami. Musisz to praktykować, będąc aktywnym. Nie bądź rozproszony, bądź skupiony na przerwie. Nie przerywaj aktywności, niech trwa. Będziesz miał dwie warstwy egzystencji - robienie i bycie. 

Każdy sądzi, że przeżywa życie. To nie jest życie, to tylko odgrywanie roli - roli, jaką wyznaczyli ci: społeczeństwo, okoliczności, kultura, tradycja, kraj, sytuacja. dostałeś rolę i ją grasz, utożsamiłeś się z nią. Ta technika ma przerwać owo utożsamianie. Jeśli wszystko jest ustalone, wszystko staje się sztuką. To znaczy, że musisz to tylko odegrać. Nie każe ci się tego przeżywać, masz to tyko odegrać. Ta technika służy temu, żeby uczynić z ciebie aktora odgrywającego rolę. Jesteś skupiony w przerwie między dwoma oddechami, a życie toczy się gdzieś na peryferiach. Będzie tak, jakby twoje życie nie zdarzało się tobie, ale jakby zdarzało się komuś innemu. 

7. Technika dla zachowania świadomości w snach. Z nieuchwytnym oddechem w centrum czoła, kiedy to dociera do serca w chwili, gdy zasypiasz, panuj nad snami i nad samą śmiercią.

Wchodzisz w coraz głębsze warstwy. Jeśli poznałeś trzecie oko, to znasz nieuchwytny oddech, niewidzialną pranę w centrum czoła, a wtedy znasz deszcz - spływa światło, energia... kiedy to dociera do serca...Kiedy deszcz dotrze do serca...w chwili, gdy zasypiasz, panuj nad snami i nad samą śmiercią.

Najpierw musisz być w stanie czuć pranę w oddechu - jego nieuchwytną część, jego niewidzianą część, jego niematerialną część. To przychodzi, kiedy uwaga spoczywa między brwiami, wtedy przychodzi łatwo. Jeżeli jesteś uważny w przerwie, wtedy także przychodzi, ale z odrobinę większym trudem. Jeśli jesteś świadomy centrum w pępku, do którego wchodzi oddech, którego dotyka i z którego wychodzi, to również przychodzi, ale z jeszcze większym trudem. Nieuchwytną część oddechu najłatwiej można poznać, ześrodkowując się w trzecim oku. Ale gdziekolwiek jesteś ześrodkowany, to przychodzi, zaczynasz czuć wpływającą pranę.

Jeśli potrafisz czuć , jak prana w ciebie wpływa, możesz wiedzieć, kiedy umrzesz. Jeśli potrafisz czuć niewidzialną część oddechu, będziesz to wiedział 6 miesięcy przed dniem swojej śmierci. Dlaczego tak wielu świętych podaje datę swojej śmierci ? To dla nich łatwe. Jeżeli widzisz zawartość oddechu, wpływającą w ciebie pranę, to widzisz także, kiedy prana zaczyna z ciebie wypływać. Dzieje się to właśnie 6 miesięcy przed śmiercią. Wtedy oddech nie przyjmuje prany. A raczej oddech ją usuwa - ten sam oddech. Kiedy zbliżasz się do śmierci wchodzący oddech nie zawiera prany, jest pusty, ponieważ twoje ciało nie potrafi wciągać prany z kosmosu. Umrzesz, prana nie jest potrzebna. Cały proces się odwrócił.
Kiedy zapadasz w sen, musisz praktykować tą technikę - tylko wtedy. Tyko wtedy, kiedy zapadasz w sen, jest właściwy moment na praktykowanie tej techniki. Zasypiasz. Ogarnia cię sen. Za kilka chwil twoja świadomość zniknie. Nim nadejdzie ta chwila, stan się świadomy - świadomy oddechu i jego niewidzialnej części, prany. Czuj, że ona dociera do serca. Prana wchodzi z serca w ciało. Czuj, że prana wchodzi  w serce, i niech sen przyjdzie, kiedy ty nieustannie to czujesz. Czujesz to cały czas. Niech sen przyjdzie i cię pochłonie.

Jeśli to się dzieje - czujesz niewidzialny oddech wchodzący w serce i ogarnia cię sen - będziesz śnił świadomie. Będziesz wiedział, że śnisz. Jeśli wchodzisz w sen, pamiętając, że serce wypełnione jest praną, nieustannie, z każdym oddechem dotykane jest przez pranę, to staniesz się panem swoich snów. Wtedy możesz śnić takie sny jakie chcesz. Kiedy staniesz się panem swoich snów, nigdy nie będziesz śnił. wtedy śnienie ustaje, nie jest potrzebne. A kiedy śnienie ustaje, twój sen ma zupełnie inną jakość, taką samą jak śmierć. Śmierć jest głębokim snem. Jeśli twój sen może stać się tak głęboki jak śmierć, oznacza to, że nie będzie śnienia.  Kiedy nie ma śnienia, wpadasz w ocean, poznajesz jego głębię. Kiedy poznasz sen bez snu i będziesz potrafił być w nim świadomy, zniknie lęk przed śmiercią. Nikt nigdy nie umarł, nikt nie może umrzeć - to jedyna niemożliwa rzecz - ponieważ wszechświat jest życiem. Ciągle się odradzasz, ale sen jest tak głęboki, że zapominasz swoją starą tożsamość. Twój umysł jest oczyszczony ze wspomnień.

Kiedy możesz kierować swoimi snami, możesz kierować wszystkim, ponieważ sen jest tworzywem tego świata. To życie stworzone jest ze snów. Kiedy możesz kierować swoimi snami, możesz kierować wszystkim. Ta sutra mówi: i nad samą śmiercią. Wtedy możesz dać sobie określone narodziny, określone życie.

8. Z oddaniem obserwuj punkt zwrotny. Z najwyższym oddaniem skup się na dwóch połączeniach oddechu i znaj znającego.

Skup się na dwóch połączeniach oddechu dodając tylko jeden warunek - z najwyższym oddaniem. Z najwyższym oddaniem - z wiarą, miłością , ufnością. Tantra mówi, że ciało jest świątynią, siedzibą boga. Kiedy bierzesz wdech, to nie tylko ty bierzesz wdech, także bóg w tobie bierze wdech. Jesz, poruszasz się , idziesz... patrz na to w ten sposób: poruszasz się nie ty, ale bóg w tobie. Wtedy cała rzecz staje się całkowicie duchowa. Spróbuj. Kiedy jesz, spróbuj. Nie myśl,  że to ty jesz. Myśl, że to bóg w tobie je i spójrz, jaka zaszła zmiana. Jesz to samo, jesteś taki sam, ale natychmiast wszystko staje się inne. Dajesz jedzenie bogu. Kąpiesz się - zwykła rzecz - ale zmień nastawienie: czuj, że kąpiesz boga  w sobie.

9. Leż jak martwa. Patrz, nie mrugając. Ssij coś i stań się ssaniem. Leż jak martwa. Rozwścieczona, pozostań tak. Albo patrz bez mrugnięcia okiem. Albo ssij coś i stań się ssaniem.

Leż jak martwa. Spróbuj, nagle umarłeś. Opuść ciało ! Nie poruszaj nim, bo jesteś martwy. Wyobraź sobie, że jesteś martwy.  Nie możesz poruszyć ciałem, nie możesz poruszyć oczami, nie możesz płakać, nie możesz krzyczeć, nie możesz nic zrobić, jesteś martwy. Potem poczuj jak to jest. Nie próbuj oszukiwać - nie ruszaj ciałem. Jeśli gryzie cie komar, nie reaguj. Jeśli czujesz się rozwścieczony, pozostań tak. Jeśli jesteś smutny, pozostań tak. Jeśli czujesz niepokój, strach, pozostań tak. Jesteś martwy i nic nie możesz zrobić, więc pozostań tak. Cokolwiek jest w umyśle, ciało jest martwe i nic nie możesz zrobić, więc pozostań tak. To pozostanie jest piękne. Jeśli jesteś zły, twoje ciało zaczyna się poruszać. Jeśli jesteś smutny, twoje ciało zaczyna się poruszać. Czuj się martwy i nie pozwól emocjom poruszać swoim ciałem. Niech one będą, ale ty pozostań tak - nieruchomy, martwy. Jeśli jesteś zły, bądź zły i pozostań tak. Nie poruszaj się. Jeśli będziesz tak trwać, gniew odejdzie,a ty staniesz się innym człowiekiem.

Ssij coś - ssij powietrze, ale zapomnij o powietrzu i stań się ssaniem. Co to znaczy ? Ssiesz coś, jesteś ssącym a nie ssaniem. Stoisz obok i ssiesz. Ta sutra mówi, żebyś nie stał obok, żebyś wszedł w działanie i stał się ssaniem. Próbuj wszystkiego, co będzie działać. Biegniesz - stan się biegiem, nie bądź biegnącym. Stań się biegiem i zapomnij o biegającym. Czuj, że wewnątrz nie ma biegającego, tylko proces biegnięcia. Jesteś procesem toczącym się jak rzeka. Wewnątrz nie ma nikogo, jest cisza - tylko proces. Pijesz wodę, wpływa chłodna woda - stań się piciem. Nie pij wody. Zapomnij o wodzie, zapomnij o sobie i swoim pragnieniu, stań się piciem - samym procesem. Stań się chłodem, dotykiem, wejściem i ssaniem, które trzeba włączyć w ten proces.

Inne rozdziały z tej książki



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj