Translator

Polub mnie :)

Szukaj na tym blogu

niedziela, 16 lipca 2023

Życie jest przepływem

Budda wędrował przez las. Dzień był gorący, nadeszło południe. Budda poczuł pragnienie. Powiedział więc do swojego ucznia, Anandy: 

- Niedawno przechodziliśmy przez niewielki strumień. Wróć tam i przynieś mi trochę wody. 

Ananda zwrócił. Strumień był bardzo mały i akurat przejeżdżały przez niego jakieś wozy. Zmąciły wodę. Muł z dna został poruszony i woda nie nadawała się do picia, była brudna. Ananda wrócił do Buddy i oznajmił: 

- Woda jest zamulona i nie nadaje się do picia. Pozwól, że pójdę naprzód. Wiem, że zaledwie kilka mil stąd jest rzeka, wiec stamtąd przyniosę wodę. 

- Nie! Wróć do tego samego strumienia – polecił mu Budda. 

Ananda musiał go słuchać, ale zrobił to bez przekonania, bo wiedział, że i tak nie przyniesie czystej wody. Według niego była to tylko strata czasu. Sam zaczął czuć pragnienie, ale nie dyskutował, poszedł. 

Po pewnym czasie wrócił i zapytał: 

- Czemu nalegałeś? Ta woda nie nadaje się do picia. 

- Idź tam jeszcze raz – usłyszał. 

Ponieważ tak powiedział Budda, Ananda musiał się do tego dostosować. Ale gdy tym razem dotarł do strumienia, woda była zupełnie przejrzysta, czysta. Muł opadł, suche liście znikły. Ananda się roześmiał. Nabrał wody i roztańczonym krokiem wrócił do Buddy. Opadł mu do stóp, mówiąc: 

- Cudowne są twoje nauki. Dałeś mi wielką lekcję, że potrzebna jest tylko cierpliwość i że nic nie jest trwałe. 

Taka jest właśnie zasadnicza nauka Buddy: nic nie jest trwałe, wszystko przemija – po co więc tak się martwić? Wróćcie do tego samego strumienia. Przez ten czas, który minął, wszystko powinno się tam zmienić. Nic nie pozostaje takie samo. Po prostu bądźcie cierpliwi: wracajcie tam wciąż i wciąż. Wystarczy kilka chwil, a liście znikają, muł opada i woda znowu jest czysta. 

Zanim Ananda wrócił po raz drugi do strumienia, zapytał jeszcze Buddę: 

- Nalegasz, żebym tam poszedł, ale czy mogę zrobić coś, żeby ta woda stała się czysta? 

- Nie rób niczego, proszę, w przeciwnym razie jeszcze bardziej ją zanieczyścisz – powiedział Budda. – Nie wchodź do strumienia. Stań z boku i czekaj. Jeśli wejdziesz, tylko pogorszysz sytuację. Strumień płynie sam z siebie, więc pozwól mu płynąć. 

Nie ma nic trwałego. Życie to przepływ. Heraklit powiedział, że nie można dwa razy wejść do tej samej rzeki. To faktycznie niemożliwe ponieważ rzeka nie przestaje płynąć i za drugim razem wszystko jest już inne. Płynie nie tylko rzeka, również wy płyniecie. Tez już jesteście inni, jak płynąca rzeka. 

Dostrzeżcie tę nietrwałość wszystkiego. Nie spieszcie się, nie próbujcie nic robić. Tylko czekajcie. Czekajcie w stanie całkowitego niedziałania. Jeśli potraficie czekać, nastąpi przemiana. Samo czekanie jest przemianą.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj