Translator

Polub mnie :)

Szukaj na tym blogu

wtorek, 15 czerwca 2021

Wielka Księga Sekretów Osho - 76. Życie jest energią seksualną

Rozdział  76 - Życie jest energią seksualną

Najważniejsza sprawa to zrozumieć energię seksualną. Ty rozumiesz ją jako zaledwie część, jedną część, fragment siły życia. Dla tantry ona jest równoznaczna z życiem. Nie jest częścią, fragmentem - jest samym życiem. Kiedy więc tantra mówi: "energia seksualna", oznacza to energię życiową.

To samo dotyczy freudowskiej koncepcji energii seksualnej. Na Zachodzie Freud był opatrznie rozumiany. Ludziom wydawało się, że wszystko w życiu sprowadza się do seksu. Tymczasem Freud głosił to samo, co do wieków głosiła tantra. Życie to seks. Słowo: "seks" nie oznacza reprodukcji, seks jest mnóstwem rodzajów energii życia. Reprodukcja jest jej częścią. Zawsze, gdy zetkną się energie ujemna i dodatnia wkracza seks. 

Porozumiewanie się jest możliwe tylko wtedy, gdy jedna strona stała się męska, a druga - kobieca. Zawsze, gdy spotyka się ujemne i dodatnie, dochodzi do zbliżenia, do seksu. Może to się stać na planie fizycznym: ładunki elektryczne dodatnie i ujemne spotykają się i następuje zbliżenie. Zawsze, gdy spotykają się przeciwne bieguny, przeciwieństwa, następuje zbliżenie. Słowo "seks" ma więc bardzo szerokie znaczenie, nie donosi się wyłącznie do reprodukcji. Reprodukcja jest jednym ze zjawisk wchodzących w skład pojęcia "seks". Tantra mówi, że kiedy najwyższa błogość i ekstaza wnika w głąb ciebie, znaczy to, że twoje bieguny - dodatni i ujemny - połączyły się. Każdy mężczyzna jest, bowiem i mężczyzną i kobietą, każda kobieta jest i kobietą i mężczyzną. Urodziłeś się ze spotkania dwóch przeciwieństw. Twoja matka miała w tym udział, twój ojciec miał w tym udział. Jesteś w połowie każdym z nich i oboje w tobie istnieją. Kiedy się w tobie spotykają, następuje ekstaza.

Budda siedzący pod drzewem bodhi doznaje głębokiego wewnętrznego orgazmu. Jego wewnętrzne siły się spotkały i stopiły ze sobą. Nie ma potrzeby szukania kobiety na, zewnątrz, ponieważ spotkał wewnętrzną kobietę. Budda pozostaje obojętny w stosunku do kobiet na zewnątrz nie dlatego, że jest przeciwny kobietom, ale dlatego, że wewnętrznie doświadczył tego najwyższego doznania. Teraz już nie ma potrzeby. Wewnętrzne koło się domknęło. To dlatego twarz Buddy jest taka piękna. To piękno wynikające ze stania się spełnionym. Teraz niczego już nie brakuje, nastąpiło głębokie spełnienie, nie potrzeby podróżowania gdzieś dalej. Budda osiągnął najwyższy cel. Siły wewnętrzne się spotkały i nie już konfliktu. To jest zjawisko seksualne. Medytacja jest zjawiskiem seksualnym. Z tego powodu uważa się, że tantra bazuje na seksie, jest zorientowana na seks - a tych 112 technik to techniki seksualne.

Naprawdę żadna technika medytacyjna nie może być nie seksualna. Musisz zrozumieć, jak szeroki jest zakres pojęcia "seks". Jeśli tego nie zrozumiesz, będziesz zdezorientowany, co spowoduje wiele pomyłek.

Zawsze, kiedy tantra mówi: "energia seksualna", oznacza to energię życiową. To synonimy. Cokolwiek nazwiemy seksem, będzie to po prostu jeden z wymiarów energii życiowej. Są jeszcze inne wymiary. I tak powinno być. Widzisz kiełkujące ziarno, gdzieś zakwitły kwiaty na drzewie, śpiewa ptak - wszystko ma charakter seksualny. To życie manifestuje się na wiele różnych sposobów. Śpiew ptaka to wezwanie seksualne, zaproszenie. Kwiaty przyciągają motyle i pszczoły - to także zaproszenie seksualne, ponieważ pszczoły i motyle zapylają kwiaty. Gwiazdy poruszają się w przestrzeni... Nikt jeszcze się tym nie zajmował, ale jedna ze starożytnych koncepcji mówi, że są planety męskie i żeńskie - inaczej nie byłoby ich ruchu w kosmosie. Musi tak być, ponieważ potrzebna jest polaryzacja, żeby wytworzyć przyciąganie. Planety muszą być męskie i żeńskie. Wszystko musi być podzielone między te dwa bieguny. A życie jest pulsującym między nimi rytmem. Odpychanie i przyciąganie, przybliżanie się i oddalanie... To właśnie ten rytm.


Inne rozdziały z tej książki


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj