Dziś w temacie gayatri mantra. Potężna mantra oczyszczająca. Ze względu na swą "siłę przebicia" niweczy negatywne stany psychiczne, przerywa myślotok, niszczy i spala przywiązania, bardzo skuteczna w uciszaniu rozbieganego umysłu, przydatna w stanach zmęczenia, przepracowania. Mantra Gayatri jest bardzo silną mantrą wedyjską pochodzącą sprzed wielu tysięcy lat, jest uważana za matkę wszystkich mantr, zawiera w sobie wszystkie inne mantry.
Sporo czasu zajęło mi znalezienie utworu, który mi się tak naprawdę spodobał, no i nie znalazłam choć na youtube tego pełno. W końcu on mnie znalazł zupełnie przypadkowo. Akurat ten trwa 9,44 minut , gdzieś czytałam, że mantrę jest najlepiej śpiewać 108 razy ( 108 to jakaś magiczna liczba) . Nie wiem czy ta akurat jest tyle śpiewana , nie liczyłam. Słucham jej 3 razy czyli wyjdzie około 30 minut. I znowu lekkie zdziwienie 9:44 a liczba 44 dawno na mnie jakoś inaczej oddziaływuje niż inne.
Na początku wydaje się, że tekst jest trudny do zapamiętania, ale potem okazuje się fajny z melodią, że zdarza mi się nucić ją pod prysznicem. Pracuję z nią drugi miesiąc a mantrowanie powoduje, że jestem mocno osadzona w rzeczywistości. Wtedy wpatruję się w przestrzeń w czole, często pojawiają się kolory, błyski, raczej to nie robi to na mnie już wrażenia i traktuję jak rzecz normalną . Nowością jest za to wyraźne przesuwanie się czegoś pod skórą niby falujący wąż w linii tuż nad brwiami. No i jest to też jedna z metod na otwarcie 3 oka ,ale nie polecam osobom początkującym, bo za wczesne otwarcie 3 oka może skończyć się tragicznie.
Polska wymowa wygląda mniej więcej tak:
Om Bur Buła Swa
Tat Sawitur Warenjam
Bargo Dewasjia Dimahi
Dijo Jo na Praczadajat
O tej medytacji pisał Sai Baba w książce „Samorealizacja”:
Om bhur bhuwa swaha
Tat sawitur Warenjam
Bhargo dewasja
Pierwsze dziewięć słów przedstawia cechy Boga, dziesiąte słowo dimahi odnosi się do medytacji a ostatni wers dhijo jon ah praczodajat to modlitwa do Boga o to, by wyostrzył nasz intelekt i zesłał wszelkie moce i zdolności. Mantra gayatri ma moc wyzwolenia duszy z okowów, które przywiązują człowieka do świata iluzji, który z kolei oddziela człowieka od Boga.
Dzięki powtarzaniu mantry człowiek wysyła wibracje w okolice serca i Brahmarandhry (czakra korony). Moc dźwięków mantry oddziałuje na akaszę ( przestrzeń) serca i Brahmarandhrę, miejsce na którym skupia uwagę medytujący. Bóg przenika zarówno przestrzeń wewnętrzną ludzkiego ciała jaki na zewnątrz. Wibracje wywołane ciągłym intonowaniem mantry usuwają pokłady nieczystości przytępiających intelekt, który dzięki temu oczyszcza się. Wibracje mantry płyną nieprzerwanie. Jak zabrudzony sadza garnek dzięki ciągłemu szorowaniu detergentami zaczyna błyszczeć.
Usuwając zasłonę ignorancji wypełnia się intelekt prawdą , wtedy intelekt pozwala człowiekowi zdobyć prawdziwą wiedzę dzięki światłu mądrości. Odbicie Boga padające nań jest bez skazy. Wszelkie wątpliwości i fałszywe rozumowanie dotyczące Bóg znikają jak kamfora.
Do mnie przyczepiła się w październiku.
OdpowiedzUsuńDziała ta mantra
OdpowiedzUsuń