Translator

Polub mnie :)

Szukaj na tym blogu

piątek, 27 marca 2015

Blask

Idzie wiosna , czuję wyraźnie że mam podwyższone wibracje. Mam wrażenie , że nie chodzę  ociężale , ale unoszę się lekko nad ziemią. Po raz kolejny potwierdza się , że gdy widzę  światło podczas medytacji to następny dzień jest zupełnie inny, jestem wypełniona energią , czego nie da się nie odczuć. W poście   'Mistyczne doświadczenie"  pisałam o bólu w plecach i przebitej strzale. Ból, pleców albo tam w środku w tej okolicy  podczas medytacji jest trudny do wytrzymania, są momenty gdy zwyczajnie trudno mi się oddycha. Jeszcze nie rozpracowałam o co chodzi. Zaznaczam też, że siedzę wygodnie a moje ciało jest zrelaksowane, dlatego to jest dziwne.
Ostatnim razem zeszłam dosyć głęboko i spotkałam  Jezusa. Wiem że to brzmi niedorzecznie ,ale to nie jest pierwsze spotkanie z Nim i mnie to nie dziwi. Był ubrany w długą szaro-brązową szatę do kostek , powiedział:

Pójdź za mną

Na co ja

Ale gdzie mam iść ?

Podążaj za moim głosem

Skręciliśmy za jakąś skałę. Jezus zaczął rysować jakieś znaki na piasku. Nie mogłam ich odczytać i im się przyglądnąć bo obraz mi się rozmył. Przeszkodził mi ten ból w plecach, rano często odczuwam w tej okolicy ogień , albo zupełnie w drugą stronę - odczucie przyjemnego chłodu.

Pisałam też już jakiś czas temu , że zaczyna mi się wyostrzać  wzrok a   noszę okulary, dziś odkryłam,  że to światło które chyba wychodzi z moich oczu jest tego sprawcą. Patrzę i widzę , wszystko  wyraźne i rozświetlone. Dużo jaśniejsze   jakby z oczu bił jakiś blask na wszystko  na co patrzę. Niewątpliwe jest to jakiś nowy rozdział   mojej  transformacji, ale dopiero teraz gdy zwiększyło swoją siłę   byłam w stanie to zauważyć.

Rozumiecie teraz jacy  jesteśmy uśpieni i jak głęboko śpią części mózgu , których nie używamy. Przebudzenie jest możliwe, mimo , że długie i bolesne , wnosi inną jakość życia do naszej egzystencji.

Niesamowite to jest, jak wszystko  co się ze mną dzieje...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Drukuj