Druga część przeczytania. Mam to samo uczucie co przy pierwszej części, niektóre wątki są rozwlekane w nieskończoność, przez co treść robi się momentami nudna.
Poza tym powtarza to co było w pierwszej. Esencją tej części , jest to że autorka wiele razy , oj wiele razy powtarza, że to jacy jesteśmy jest zakodowane w naszej podświadomości, bo ona sama rejestruje kompletnie wszystko co nas otacza i wyciąga wnioski. I co ważne , sama ona zawsze chce dla nas jak najlepiej i się o nas troszczy, choć z zewnątrz to tak nie wygląda. Jeżeli w w dzieciństwie wiele razy ona zaobserwuje że stajemy się ważni tylko wtedy gdy przynosimy dobre stopnie bo wtedy rodzice zaczynają się nami interesować , to w przyszłości żeby nam zapewnić to poczucie, będzie szukać tego uczucia w innych sytuacjach, jeżeli uzna że to uczucie pojawi się , gdy np. dobrze wykonamy zadanie w pracy to sprawi że będziemy dobrym pracownikiem , żeby zdobyć uznanie szefa , poczujemy się ważni tak jak w dzieciństwie.
Będzie nas zmuszała do robienia dziwnych rzeczy, np. popcha nas w ramiona mężczyzny bo według niej on daje nam poczucie bezpieczeństwa mimo że on sam może bije i pije, dla podświadomości to nie ma znaczenia , dla niej jest ważne nasze dobro czyli np. zapewnić nam poczucie bezpieczeństwa, a jej się wydaje że tak się stanie jak z kimś będziemy. To jest odpowiedź dlaczego maltretowana kobieta nie potrafi odejść ze związku.
Może wywołać np. chorobę bo zakodowała sobie że jak byliśmy mali i chorowaliśmy to mama bardziej się o nas troszczyła, więc teraz może zrobić to samo w dorosłym życiu, choroba- poczucie bezpieczeństwa. To nie szkodzi że jesteśmy dorośli, kod w podświadomości został wyryty dawno temu i tak jest. Może nas zmusić do picia alkoholu bo wie, że jak się napijemy poczujemy ulgę. Ona nie rozumie jak my świadomie , ona ma w sobie fałszywe kody, nie ważne jak, ważne żeby nam zapewnić to co dla nas najlepsze , czasem robi to przez różne metody. Podświadomość nas kocha.
A w związku z tym że kody w podświadomości są wyryte jak na żelaznej tabliczce nie tak łatwo je zmienić. Musimy ją nauczyć nowego kodu - zmienić stary - wytresować jak psa.
Wszystko według mnie i tak sprowadza się do jednego , żeby siebie nauczyć akceptować i kochać , a wtedy wiele spraw zobaczymy w innym świetle.
Druga część książki mówi o naszych fałszywych kodach, które mamy w podświadomości, jednocześnie autorka podaje alternatywy- właściwe kody. Opisuje szczegółowo każdy z nich, podając dużą dawkę pozytywnej energii przy opisie pozytywnych kodów. Powiem szczerze, te kody przejrzałam pobieżnie, książka mnie już męczyła. Moja konkluzja jest taka - żeby to wszystko zastosować , ktoś musiałby mi zresetować mózg i powinnam się urodzić w rodzinie , gdzie rodzice nie mają fałszywych kodów w podświadomości.Realne ?
Fałszywy kod 1 - Jestem gorszy
Prawdziwy kod 1 - Jestem równie ważny jak inny
Fałszywy kod 2 -Muszę być lepszy
Prawdziwy kod 2 - Chcę być dobrym człowiekiem
Fałszywy kod 3 -Świat jest niesprawiedliwy
Prawdziwy kod 3 - Świat jest taki, jaki jest
Fałszywy kod 4 -Muszę wszystkiego dopilnować
Prawdziwy kod 4 - Koncentruję się na wewnętrznej równowadze
Fałszywy kod 5 -Nigdy się nie podniosę po krzywdzie, jaka mi wyrządzono
Prawdziwy kod 5 - Jestem wolny od ciężaru krzywdy, żalu i nienawiści
Fałszywy kod 6 -Winni muszą ponieść karę
Prawdziwy kod 6 - Przebaczam
Fałszywy kod 7 -Muszę zasłużyć n szczęście
Prawdziwy kod 7 - Zasługuję na wszystko, co najlepsze
Fałszywy kod 8 -Boję się , świat jest groźny
Prawdziwy kod 8 - Ufam w dobro i miłość
Fałszywy kod 9 -Musze ratować innych od zguby
Prawdziwy kod 9 - Każdy jest odpowiedzialny za własne życie
Fałszywy kod 10 -Muszę być niezłomny
Prawdziwy kod 10 - Mam prawo być sobą
Fałszywy kod 11 -Nie wolno zmieniać przekonań, wiary, decyzji ani celu
Prawdziwy kod 11 - Warto szukać tego, co jest dla mnie najlepsze
Fałszywy kod 12 -Wszystko jest względne, trudno określić co jest dobre a co złe
Prawdziwy kod 12 - Wierzę w prawdę , dobro i miłość. To jest ważne i słuszne.
Jak zmienić te fałszywe kody przeczytam w III części - Kurs szczęścia
Szukaj własnej drogi
Zaufaj własnemu instynktowi
Ćwicz wiarę we własne siły
Bądź najlepszy jakim umiesz
To wystarczy, żebyś był szczęśliwy
Link do recenzji III części "Kurs szczęścia" - TUTAJ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz